To był wielce udany dzień dla Kornelii. Rano z drugim czasem awansowała do sobotniego finału na 400 m (52.63) – lepsza była tylko Nigeryjka Imaobong Nse Uko (52.33), a po południu wyprowadziła na drugiej zmianie naszą sztafetą na drugie miejsce, mając znakomity czas 51.63. Biegnący jako ostatni Grzegorzewicz do końca walczył o zwycięstwo, minimalnie przegrywając z Nigeryjczykiem. Trzymamy kciuki za występ indywidualny Kornelii